Ja naprawdę jem bardzo mało, a nadal tyję! Jak to możliwe? Jak pobudzić swój metabolizm? Na konsultacjach dietetycznych słyszę to dość często. Rzeczywiście nie zawsze przyczyną nadwagi czy otyłości jest nadmiar spożywanych kalorii. Znam osoby, które jedzą około 1500 kalorii dziennie, a są naprawdę otyłe. Zastanawiasz się jak to możliwe? Odpowiedź jest jedna – mają spowolniony metabolizm.
Ale co to jest ten metabolizm?
Najkrócej mówiąc, to sposób i tempo spalania kalorii. W sposób naturalny metabolizm spowalnia się wraz z wiekiem. Wiadomo, że kobieta 20-letnia będzie spalała kalorie szybciej niż kobieta 40-letnia. Metabolizm zaczyna bowiem spowalniać po przekroczeniu trzydziestki, kolejne gwałtowne hamowanie następuje gdy przekraczamy 40 lat.
Na mijające lata nie mamy wpływu, ale na sposób odżywiania – już tak. Pamiętaj, że każda radykalna, ubogokaloryczna dieta także ma wpływ na to jak będzie pracował Twój metabolizm. Zapomnij o dietach 800, 1000 kcal i innych radykalnych sposobach zrzucania kilogramów. Stosując takie wyrzeczenia na pewno schudniesz, ale i nadwyrężysz metabolizm. Każda kolejna dieta nie będzie już taka skuteczna.
Jesz tylko dwa posiłki dziennie i myślisz, że schudniesz? Jesteś w błędzie!
Ograniczanie ilości posiłków, a tym samym robienie dużych odstępów miedzy kolejnymi posiłkami to droga do nikąd. Zazwyczaj osoby, które mają bardzo dużą tkankę tłuszczową to te, które jedzą raz lub dwa razy dziennie. Nie ważne, że jedzą mało, ich metabolizm jest tak osłabiony, że nawet taka niewielka ilość kalorii jest trudna do strawienia. Pamiętaj nie warto się głodzić – każdy zjedzony posiłek zwiększa spalanie o 10-15 %. Prawdziwe jest więc zdanie, że aby schudnąć trzeba jeść. To bardzo pocieszająca informacja.
Co zatem możemy zrobić, aby przyśpieszyć swój metabolizm?
- Jedz regularnie co 3 godziny.
To oznacza, ze będziesz jeść 3-4 posiłki dziennie. Każdy posiłek przyśpiesza metabolizm o 10-15 %. Brzmi fantastycznie przwda?
- Jedz powoli i przeżuwaj dokładnie.
Gdy nauczysz się jeść powoli, zaczniesz naprawdę cieszyć się każdym posiłkiem. Twoja przyjemność z jedzenia będzie trwała dłużej. Łatwiej będzie Ci uchwycić moment kiedy jesteś syty. Zwyczajnie zjesz mniej. Jedząc szybko, zazwyczaj jemy o 20 % więcej niż potrzebuje nasz organizm.
- Jedz produkty bogate w błonnik, zużyjesz sporo energii do strawienia. Można powiedzieć, że jedząc surowe warzywa dostarczamy organizmowi „ujemnych” kalorii. Na trawienie tych produktów zużywamy więcej kalorii niż one same dostarczają.
- Dodawaj do potraw świeże zioła: bazylia i rukola dobrze wpływają na syntezę białka, a szczypiorek pomaga przerobić węglowodany na energię;
- Stosuj przyprawy: cynamon, oregano, pieprz cayenne, imbir świeży, kurkumę. Te przyprawy naprawdę potrafią pobudzić metabolizm.
- Bądź aktywny fizycznie. Kiedy zwiększy Ci się masa mięśniowa, będziesz mógł zjeść więcej i nie przytyjesz!!! Z wiekiem mięśnie w sposób naturalny wiotczeją i to jest jeden z powodów zmniejszenia metabolizmu. Możemy temu przeciwdziałać.
- Jedz chude białko takie jak nabiał czy drób. Wpłynie to korzystnie na Twoją masę mięśniową. Im więcej mięśni, tym szybsza przemiana materii.
- Jedz tym mniej, im późniejsza pora dnia. W okresie między 7-9 rano w swoje maksimum wkraczażołądek. Wtedy wydziela się najwięcej soków trawiennych – siła trawienia jest najwyższa. Dlatego powinno się zjadać solidne śniadania. Im bliżej wieczora, tym efektywność trawienia tego organu spada, by w godz. 19-21 osiągnąć minimalną wydolność. Właśnie z tego powodu nie zaleca się spożywania obfitych kolacji. Nie jedz na wieczór węglowodanów, a tempo spalania wzrośnie.
- Ogranicz ilość tłuszczów zwierzęcych, przestaw się na oliwę, olej lniany czy rzepakowy.
- Chodź regularnie na saunę.
- Pij wodę z jodem, a przed śniadaniem pij ciepłą herbatę, najlepiej zieloną. Rozgrzany układ trawienny działa szybciej.
Na koniec chyba najważniejsza wiadomość
Możesz jeść regularnie i zdrowo, możesz mieć fantastyczne treningi, ale wszystko to na nic jeśli nie będziesz umiał… odpoczywać. Zdrowy sen, regeneracja, umiejętność relaksu to podstawa. Gdy jesteśmy zmęczeni i niewyspani, wydziela się hormon stresu – kortyzol. To on najmocniej spowalnia metabolizm, rozkłada białka mięśniowe i ułatwia magazynowanie tłuszczu w naszym ciele.
Zatem dobrej nocy i spokojnych snów!